Założenie instalacji gazowej w domu bądź mieszkaniu. Niby tak oczywista sprawa, bo każdy kto chciałby założyć instalację gazową pomyślał, że wystarczy iść do gazowni i tyle - nic bardziej mylnego. Jest kilka kwestii, które trzeba spełnić. Ponadto uwaga: trzeba także pamiętać, żeby ekipa włożyła nam wkład kominowy z blachy kwasoodpornej, ponieważ inaczej po jakimś czasie trujący gaz uszkodzi nam komin. Po tych wszystkich dokumentach w końcu można cieszyć się gazem w naszym domu.
Pozwolenia na założenie instalacji gazowej
Jakie pozwolenia trzeba uzyskać?
- Najpierw trzeba uzyskać pozwolenie na założenie takiej instalacji w starostwie. Oczywiście to trwa około 2-3 tyg.
- Później trzeba uzyskać opinię kominiarza, że w danym lokalu (bądź w domu) można taka instalację założyć.
- Trzeba także w między czasie załatwić sobie kierownika budowy.
Założenie instalacji gazowej
Tak nikt źle nie przeczytał - musi być kierownik budowy, gdyż instalacja taka musi być naniesiona na plany budowlane i być przeprowadzona zgodnie z wytycznymi. Samo założenie takiej instalacji trwa dzień albo dwa, ale przygotowania do tego przedsięwzięcia trwają kilka miesięcy. Po pozwoleniu ze starostwa i po uzyskaniu planów budowy trzeba otworzyć także w starostwie dziennik budowy. Dopiero po uzyskaniu wszystkich odpowiednich zezwoleń może wyjść ekipa, która założy nam taka instalację - na razie do tego momentu nie idziemy do gazowni - zrobi to za nas kierownik budowy, ponieważ takie są jego obowiązki.
Ekipa, która ma nam założyć tą instalację musi posiadać stosowne uprawnienia i to nie jest wymysł tylko chodzi o nasze bezpieczeństwo - mamy do czynienia z gazem, który, jak każdy z nas wie, jest silnie wybuchowy i lepiej na materiałach nie oszczędzać ani na ekipie - niech wezmą troszkę więcej, ale niech jest to zrobione jak się należy. Ekipa ta pociągnie nam instalację do licznika, a samo podłączenie do licznika i puszczenie gazu to zrobi już sama gazownia.
Próba szczelności założonej instalacji gazowej
Po założeniu pieca gazowego i całej instalacji ekipa powinna zrobić próbę szczelności a nawet dwie dla upewnienia się, że wszystko jest ok. Przy próbie szczelności powinien być kierownik budowy, który musi podpisać się w protokole odbioru, gdyż taki protokół jest potrzebny do gazowni. Bez tego nie zostanie podpisana umowa gazowa, a co za tym idzie, gazownia nie podłączy nam gazu. Gdy już mamy wszystkie dokumenty to przekazujemy je naszemu kierownikowi i on z tym pójdzie do gazowni razem z nami i przy jego obecności będzie podpisana umowa. Jak już wszystko powyższe zostało załatwione, to pozostaje nam tylko poczekać dzień albo dwa na to, żeby gazownia przyjechała, założyła licznik i puściła gaz.
Komentarze